Wygrana Kotwicy
Piłkarska Kotwica Kołobrzeg w ramach 7 kolejki rozgrywek o mistrzostwo 3 ligi pokonała na własnym terenie Jarotę Jarocin 2:1.
Od początku spotkania biało-niebiescy mieli wyraźną przewagę. Stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale żadnej nie zamienili na gola. Wynik meczu otworzył w 29 minucie Dawid Wolny, który otrzymał podanie od Rafała Gutowskiego i umieścił piłkę w bramce gości. Ten sam zawodnik miał jeszcze jedną dobrą okazję do podwyższenia rezultatu, niestety jego strzał z 12 metrów minął bramkę Jaroty Jarocin. Druga połowa meczu przyniosła więcej emocji. Gdy wydawało się, że zespół Kotwicy bezpiecznie dowiezie prowadzenie do końca, w 69 minucie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Gracjan Kuśmierek. Było to w sytuacji gdy zawodnik został przewrócił się w polu karnym rywala. Arbiter uznał to za symulowanie faulu i próbę wymuszenia rzutu karnego. Od tego momentu grający w dziesiątkę kołobrzeżanie cofnęli się do obrony i skoncentrowali na utrzymaniu korzystnego dla siebie wyniku. Niestety w 90 minucie przypadkowo odbita piłka spadła pod nogi Jędrzeja Ludwiczaka, który uderzeniem z bliskiej odległości pokonał Patryka Grejbera i zrobiło się 1:1. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem remisowym w ostatniej akcji wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Czapłygin posłał piłkę w pole karne przeciwnika, co skutecznie wykorzystał Adrian Szynka i tym samym ustalił wynik meczu na 2:1 dla Kotwicy. Dzięki tej wygranej biało-niebiescy z powrotem znaleźli się na 3 miejscu w ligowej tabeli. (fot. Karol Skiba).
Od początku spotkania biało-niebiescy mieli wyraźną przewagę. Stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale żadnej nie zamienili na gola. Wynik meczu otworzył w 29 minucie Dawid Wolny, który otrzymał podanie od Rafała Gutowskiego i umieścił piłkę w bramce gości. Ten sam zawodnik miał jeszcze jedną dobrą okazję do podwyższenia rezultatu, niestety jego strzał z 12 metrów minął bramkę Jaroty Jarocin. Druga połowa meczu przyniosła więcej emocji. Gdy wydawało się, że zespół Kotwicy bezpiecznie dowiezie prowadzenie do końca, w 69 minucie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Gracjan Kuśmierek. Było to w sytuacji gdy zawodnik został przewrócił się w polu karnym rywala. Arbiter uznał to za symulowanie faulu i próbę wymuszenia rzutu karnego. Od tego momentu grający w dziesiątkę kołobrzeżanie cofnęli się do obrony i skoncentrowali na utrzymaniu korzystnego dla siebie wyniku. Niestety w 90 minucie przypadkowo odbita piłka spadła pod nogi Jędrzeja Ludwiczaka, który uderzeniem z bliskiej odległości pokonał Patryka Grejbera i zrobiło się 1:1. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem remisowym w ostatniej akcji wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Czapłygin posłał piłkę w pole karne przeciwnika, co skutecznie wykorzystał Adrian Szynka i tym samym ustalił wynik meczu na 2:1 dla Kotwicy. Dzięki tej wygranej biało-niebiescy z powrotem znaleźli się na 3 miejscu w ligowej tabeli. (fot. Karol Skiba).
Komentarze na portalu informacje.kolobrzeg.pl są własnością ich twórców. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za opinie pozostawione w serwisie. Jeśli jakikolwiek komentarz uważasz za niestosowny lub narusza jakiekolwiek zasady komentowania w serwisie napisz na adres: studio@tkk.pl