Kotwica przegrywa jedną bramką z Ruchem Chorzów

Niestety piłkarzom Kotwicy nie udało się wczoraj wygrać z Ruchem Chorzów. Po zaciętym boju ulegli rywalom 3:4.

Za nami kolejny bardzo ważny mecz w kontekście utrzymania się Kotwicy Kołobrzeg w 1 Betclic Lidze. Spotkanie z Ruchem Chorzów od początku budziło wiele emocji, bo Kotwica to drużyna która walczy o utrzymanie, a Ruch to drużyna która nie wygrała od 8 grudnia 2024 roku i praktycznie straciła szansę na walkę o awans do ekstraklasy. W pierwszej połowie niespodziewanie przeważali piłkarze Kotwicy, ale pierwszego gola zdobyli jednak goście. W 16 minucie na 0:1 strzelił Nowothny, za to już po trzech minutach odpowiedziała Kotwica dla której bramkę po strzale głową zdobył Perez. Po 45 minutach na tablicy widział wynik 1:1. Druga połowa to festiwal strzelecki, najpierw w 52 minucie Nowothny strzelił dla Ruchu, w 62 minucie znowu Nowothny na 1:3, ale w 75 minucie bramkę kontaktową strzelił dla Kotwicy Mykoła Musolitin i zrobiło się 2:3. Kilka minut później znowu dali znać o sobie kibice Kotwicy, a później Ruchu. Po ich pokazach pirotechnicznych trzeba było przerwać spotkanie, a do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył aż 8 minut. To niewątpliwie będzie miało swoje dalsze konsekwencje dla kołobrzeskiego klubu. W doliczonym już czasie sędzia podyktował rzut karny dla Ruchu, który na bramkę zamienił Daniel Szczepan i gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 2:4, w ostatniej 98 minucie spotkania piękną bramką z rzutu wolnego popisał się Cywiński. Mecz zakończył się wynikiem 3:4 dla Ruchu Chorzów i to niestety 11 mecz bez wygranej Kotwicy Kołobrzeg. Po starciu obu drużyn odbyła się konferencja prasowa, podsumowująca  mecz. Po 29 kolejkach Kotwica ma 22 punkty. Jest to o jeden więcej co znajdująca się pod nami w strefie spadkowej Warta Poznań, z którą gramy w najbliższą sobotę.