Zwycięstwo Kotwicy na własnym stadionie

W meczu 6. kolejki Betclic 1. Ligi, Kotwica Kołobrzeg odniosła ważne zwycięstwo, pokonując Polonię Warszawa 1:0 na własnym stadionie. Decydujące trafienie należało do Michała Kozajdy, który w 41. minucie precyzyjnie umieścił piłkę w siatce.

Pierwsza groźna sytuacja meczu miała miejsce dopiero w 36. minucie, kiedy to Filipe Oliveira oddał strzał po ziemi z linii pola karnego, trafiając w słupek bramki Mateusza Kuchty. Chwilę później zrobiło się gorąco pod naszą bramką, gdy Nikodem Zawistowski dynamicznie wdarł się w pole karne i próbował zagrać piłkę wzdłuż linii bramkowej. Na szczęście, akcja zakończyła się bez strzału.

Decydujący moment spotkania przyszedł w 41. minucie. Po doskonałym rozegraniu rzutu rożnego, Tomasz Wełna podał piłkę do Marcela Bykowskiego, który zagrał ją do Michała Kozajdy. Nasz zawodnik bezbłędnie skierował piłkę do bramki, dając Kotwicy prowadzenie. Chwilę później rywale mieli swoją szansę, ale Szymon Kobusiński minimalnie chybił z 7. metra.

W drugiej połowie Polonia próbowała wyrównać, ale gol Kobusińskiego został słusznie nieuznany z powodu spalonego. Pomimo aktywnej gry naszego rywala, obrona Kotwicy nie dała się przełamać. W 76. minucie, po drugiej żółtej kartce dla Petrovicia Kotwica grała w osłabieniu, jednak mimo liczebnej przewagi Polonii, nie udało się stworzyć wielu klarownych sytuacji.

W końcowych minutach spotkania doszło do dramatycznej sytuacji. Po analizie VAR, sędzia Piotr Idzik wskazał na rzut karny dla Polonii, jednak Ilkay Durmus nie wykorzystał okazji, trafiając w poprzeczkę. Dzięki temu Kotwica utrzymała prowadzenie i odniosła kolejne cenne zwycięstwo.

Już w najbliższą niedzielę czeka nas kolejne wyzwanie. Tym razem na wyjeździe zmierzymy się z drużyną Znicza Pruszków.

Transmisja tego spotkania odbędzie się w serwisie internetowym tvpsport.pl od godziny 12.00.