Co zrobić z pucharem?
W ubiegłym tygodniu Polski Związek Piłki Nożnej przysłał puchar dla Kotwicy Kołobrzeg za awans do 2. ligi. Problem w tym, że przysłał go kurierem, a tradycją jest, iż to przedstawiciel Związku wręcza przed pierwszym meczem inauguracyjnym.
Na facebookowym profilu MKP Kotwica Kołobrzeg pojawił się komunikat w tej sprawie:
Ten puchar za awans do 2.Ligi w poprzednim tygodniu przysłał kurierem PZPN. Tradycją jest, że przedstawiciel Związku wręcza taki puchar beniaminkowi przed pierwszym meczem inauguracyjnym. Niestety, nikt z obecnych władz nie przyjechał do Kołobrzegu na mecz ze Stomilem by go oficjalnie przekazać. Maciej Mateńko wiceprezes PZPN ds. szkolenia, prezes ZZPN nie mógł być obecny, bo otwierał kurs trenerski, ale w rozmowie telefonicznej zasugerował naszemu sternikowi Adamowi Dzikowi, aby ten puchar wręczył wiceprezes ZZPN i zarazem prezes… Gwardii Koszalin. Pomysł ten nie spodobał się przedstawicielom naszych kibiców Kotwa Fans – więc nie wyraziliśmy na to zgody. Jak myślicie, co powinniśmy zrobić z tym pucharem?
Na profilu Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej pojawiło się oświadczenie Prezesa ZZPN Macieja Mateńko dotyczące wręczenia pucharu przez PZPN dla Klubu MKP Kotwica Kołobrzeg za awans do II ligi.
OŚWIADCZENIE
W związku z niepełnymi informacjami podanymi w mediach społecznościowych MKP KOTWICA Kołobrzeg, przekazuję informację na temat faktów w sprawie wręczenia przez PZPN pucharu za awans do II ligi. Polski Związek Piłki Nożnej funduje pamiątkowe puchary za awans do wyższej ligi w rozgrywkach prowadzonych pod jego egidą. Puchary wysyłane są do wszystkich klubów kurierem, a prezes wojewódzkiego związku proszony jest o wręczenie pucharu przed meczem pierwszej kolejki w imieniu PZPN. W związku z powyższym poinformowałem prezesa MKP Kotwica Kołobrzeg Adama Dzika, że osobiście wręczę puchar. Po ukazaniu się terminarza spotkań, okazało się, iż mecz w Kołobrzegu odbędzie się w niedzielę 17.07., a więc w dniu rozpoczęcia Ogólnopolskiej Konferencji Trenerów UEFA PRO w Łodzi, gdzie jako wiceprezes PZPN ds. szkoleniowych byłem głównym organizatorem i otwierałem to wydarzenie.
Podczas zebrania Zarządu ZZPN w dniu 11.07. ustalono, że puchar w imieniu związku wręczy wiceprezes ds. okręgu Koszalin ZZPN Jarosław Burzak wraz z wiceprezesem Piotrem Dykiertem o czym niezwłocznie poinformowałem prezesa Adama Dzika.
W środę 13.07. prezes Adam Dzik zadzwonił do mnie z informacją, że miejscowi kibice nie chcą aby puchar wręczał Jarosław Burzak ponieważ jest on równocześnie prezesem klubu GWARDIA Koszalin, a kibice obu zespołów nie darzą się sympatią. Zapowiedziałem więc, że puchar wręczy wiceprezes ZZPN Piotr Dykiert, który przyjedzie ze Szczecina. Jednak prezes Adam Dzik poprosił mnie aby nie przyjeżdżał, a puchar wręczy prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska, która wspiera klub, a spiker poinformuje, że robi to w imieniu wiceprezesa PZPN Macieja Mateńko.
Nie wiem czym kierował się klub przedstawiając całą sprawę w innym świetle. Mam swoje podejrzenia, ale nie będę się nimi dzielić publicznie.
W całej tej sprawie czuję się po prostu oszukany. W związku z powyższym informuję, że wszelkie kwestie związane z klubem MKP KOTWICA Kołobrzeg od dziś będę załatwiał wyłącznie poprzez oficjalne pisma.
Jednocześnie życzę klubowi MKP KOTWICA, aby o rozgłos dbał pozytywnymi wynikami na boisku, a nie w ten sposób.
Maciej Mateńko