Kotwica nadal zwycięska
Kotwica podtrzymuje serię zwycięstw bez porażki i pokonuje przed własną publicznością Sokoła Kleczew 2:0. Do siatki zespołu Mariusza Bekasa trafiali Grzegorz Goncerz i Damian Kostkowski.
Mecz mógł rozpocząć się bardzo dobrze dla zawodników Dietmara Brehmera. W drugiej minucie Grzegorz Goncerz wprowadził się z piłką w pole karne, ale jego strzał był zbyt lekki i bez problemów złapał go golkiper gości. Cztery minuty później Kotwica stworzyła ładną kombinacyjną akcję, która została zakończona uderzeniem Dominikiem Chromińskiego. Strzał naszego zawodnika został zablokowany przez obrońcę gości.
W dwunastej minucie później bliski debiutanckiego gola w Kotwicy był Damian Kostkowski. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Piotr Łysiak. Najwyżej do piłki wyskoczył Kostkowski, ale instynktownie strzał naszego obrońcy wybił golkiper Sokoła. W 17. minucie spotkania groźnie zrobiło się pod bramką Oskara Pogorzelca. Dośrodkowanie z bocznego sektora boiska trafiło prosto na głowę zawodnika Sokoła, ale piłka po jego uderzeniu minęła słupek. W 25. minucie meczu najpierw z dystansu uderzył Dominik Sadzawicki. Strzał naszego lewego obrońcy został zablokowany, ale piłka trafiła prosto pod nogi Piotra Łysiaka. Strzał naszego kapitana w ostatniej chwili przeciął zawodnik Sokoła a piłka wyszła na rzut rożny.
Na siedem minut przed końcem pierwszej części meczu Grzegorz Goncerz otrzymał prostopadle podanie od Dominika Chromińskiego. Nasz napastnik podciął piłkę nad bramkarzem, ale piłkę z linii bramkowej wybił obrońca Sokoła Kleczew.
W drugiej części meczu pierwsze zagrożenie Kotwica stworzyła osiem minut po przerwie. Ładna kombinacyjna akcja “biało-niebieskich” zakończyła się podaniem w pole karne do Leszka Jagodzińskiego, który z siódmego metra uderzył w boczna siatkę Sokoła. W 60. minucie meczu Kotwa w końcu trafiła do siatki gości. Bardzo dobrze w polu karnym Sokoła odnalazł się Grzegorz Goncerz, który stojąc tyłem do bramki obrócił się z piłką i strzałem tuż przy słupku pokonał golkipera gości.
W 65. minucie spotkania na strzał z dystansu zdecydował się Gawron, który chwile wcześniej pojawił się na boisku w miejsce Kalupy. Niestety uderzenie naszego pomocnika wybronił bramkarz Sokoła. W końcówce spotkania w szeregach naszej wkradła się delikatna nerwowość, co spowodowało przejęcie inicjatywy przez gości. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry na strzał z dystansu zdecydował się Dominik Sadzawicki. Jego uderzenie z trudem obronił golkiper gości.
W doliczonym czasie gry wynik podwyższył Damian Kostkowski, który wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego od Piotra Łysiaka. Wypożyczony ze Stali Rzeszów wyskoczył najwyżej w polu karnym i strzałem głową skierował piłkę do siatki.
6 kolejka 3 ligi gr. II Kotwica Kołobrzeg vs Sokół Kleczew 2:0 (0:0)
1:0 - Grzegorz Goncerz 61’ 2:0 - Damian Kostkowski 90+1’
Kotwica Kołobrzeg: 1. Oskar Pogorzelec – 21. Michał Kozajda, 32. Robert Obst, 4. Damian Kostkowski, 30. Dominik Sadzawicki – 27. Mateusz Rościszewski, 6. Piotr Łysiak, 8. Bartosz Kalupa (5. Marcin Gawron 60’) ( 14. Jakub Szarpak 85’), 7. Dominik Chromiński, 24. Leszek Jagodziński (22. Kamil Bartoś 85’) – 17. Grzegorz Goncerz (9. Dawid Cempa 70’)