Prezydent chce ronda
Trwają dyskusje nad tym jak ma wyglądać wyjazd z Budzistowa. Połączenie drogi S6 z rondem im. Jerzego Patana jest kwestią wzbudzającą wciąż niesłabnące emocje. Prezydent miasta chce by wybudować rondo i jutro w tej sprawie spotyka się z dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Węzeł Kołobrzeg Wschód na S6 ma być połączany nową drogą z rondem Patana. To powoduje konieczność budowy wyjazdu z Budzistowa. I tu pojawia się omawiany już wcześniej także na naszej antenie - wiadukt. To rozwiązanie optymalne, bezpieczne i zapewniające płynność ruchu. To zdanie min mieszkańców Budzistowa i włodarzy gminy Kołobrzeg.
Tyle że jest to też rozwiązanie, któremu sprzeciwiają się mieszkańcy os Rzemieślniczego i prezydent miasta.Powodem do zmartwień jest nie tylko wiadukt a także kręte "wpięcie" tej drogi do ronda J. Patana. Prezydent miasta podkreśla, że tam będą tworzyć się korki. I będzie to fragment bardzo trudny dla samochodów ciężarowych czy autobusów.
Jutro Anna Mieczkowska spotka się z dyrektorem GDDKiA. Chce bowiem zamienić wiadukt na rondo.
„Jest to możliwe, będzie oczywiście obarczone koniecznością uzyskania odstępstwa z ministerstwa. Możemy wspólnie wypracować takie rozwiązanie, które nie będzie krzywdzące dla żadnej ze stron – mówi Anna Mieczkowska.
spalinogenne wymagają częstych remontów droższe w utrzymaniu . Wiadukt
dobrze wykonany nie koliduje przestrzeńnie nie wymaga konserwacji i
innych dodatkowych kosztów przez wiele lat urzytkowania i mało miejsca zajmuje i
ładnie się komponuje .
potrafi lub zatrudny dla zaufanego projektanta to już siła wyższa trudno trzeba robić co potrafią .