Radni podzieleni w sprawie wyjścia z porozumienia (wideo)
Prezydent miasta chce wystąpić z porozumienia międzygminnego w sprawie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków. M.in. to ma uchronić miasto przed podwyżkami. Radni, którzy będą decydować o losach porozumienia jednym głosem sprzeciwiają się podwyżkom, wyjście z porozumienia oceniają rożnie.
Gdyby uśredniono taryfę i ustalono jedną cenę dla wszystkich gmin obsługiwanych przez Miejskie Wodociągi, metr sześcienny wody w Kołobrzegu kosztowałby nie 7,92 a 9,67. Tego chce Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie odrzucając wniosek naszej spółki o zatwierdzenie dotychczasowych i różnych dla poszczególnych gmin taryf za wodę i ścieki.
Anna Mieczkowska przygotowała projekt uchwały, który zakłada wystąpienie miasta z międzygminnego porozumienia w sprawie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, które obowiązuje od 2013 roku.
Dariusz Zawadzki uważa, że to dobry krok. Maciej Bejnarowicz mówi o konfliktowaniu miasta z gminami.
Więcej w materiale wideo poniżej i w Zebraniu na żywo.
Dobre określenie! To jest faktycznie POlityczne szambo i to bez dna!Jaki jest interes matki mistrza świata w MMA? Ona robi demolkę, bije nas wszystkich PO kieszeni, ćwiczy z nami sporty walki?
Dokładnie tak i druga sprawa dla mieszkańców jest to podwyżka o 1.50 a dla mieszkańców Gmin Wiejskich o 10zl więc dla tamtych ludzi to dramat a jakoś ich się nie widzi..
W takich sprawach nie powinno się patrzyć tylko przez pryzmat swoich wyborców ale i przez Wspólne Dobro wszystkich będących w tym porozumieniu ludzi. Chciałbym przypomnieć że inwestycja podłączenia gmin aż do Rymanów kosztowała ponad 200mln zł i to wtedy trzeba było o tym myśleć a nie teraz po paru latach po wykoniu tak kosztownej inwestycji.
i kto liczy tak było i tak jest gdy władza nie czysto przewłaszczona przez to
ma dużo do ukrycia wtedy z rozkoszą sadystyczną występują w tej roli ciemiężcy
i upajają się w bezkarności doznając uczty duchowej doprowadzają do destrukcji i
anarchizacji .