Blisko kompromisu w sprawie śmieci
Trwają prace nad zmiana metody naliczania opłata za śmieci. Radni przychylają się do pomysłu wprowadzenia metody mieszanej czyli ryczałtu i wody.
Dzisiaj odbyły się dwie konferencje prasowe radnych PiS i Stowarzyszenia Kołobrzescy Razem. Jednym z tematów poruszanych na spotkaniu z dziennikarzami były śmieci i nowa metoda ich naliczania.
„Blisko nam jest do kompromisu” - mówił Maciej Bejnarowicz z PiS.
Dzisiaj jedno jest właściwie przesądzone. Ryczałt w wysokości 20 złotych od mieszkania. Zespół zajmujący się tą problematyką nie ma jeszcze do końca wypracowanej drugiej części opłaty, uzależnionej od zużycia wody.
Radna R. Brączyk wskazała, że w ryczałcie mogłyby być zawarte 3 metry sześcienne wody. Radny B. Błaszczyk, że takie rozwiązanie zakwestionuje RIO.
W tej sytuacji opłata za śmieci to 20 zł ryczałtu, plus zużycie wody. W tej sytuacji metr wody przy śmieciach segregowanych mógłby kosztować ok 2,50.
Stawki za śmieci, te przyjęte w pierwszej wersji, spowodowały oburzenie mieszkańców. 6,60 za śmieci segregowane i ponad 26 za niesegregowane. Szczególnie ta druga stawka szokowała. Ostatecznie zmniejszono ją o połowę, a w związku z różnymi protestami rozpoczęły się też prace zmierzające do zmiany metody naliczania opłat za śmieci.
A wszystko po to by były one nieco niższe.
Dla tego panujący zajmują obiekty przypominające zamki żeby pospólstwu
uprzytomnić kto tu rządzi a samego siebie nobilitować w przekonaniu o pełnej władzy
i wymyślaniu utrudnień i tortur wszelakich .
To wymaga dokonania opomiarowania pojemników na śmieci!A za te 20 PLN to jaki ekwiwalent wodnośmieciowy
przysługuje według propozycji tego starego politruka? A co on pieprzy o jakimś tam tyko?
Komuchy zawsze mieli karnawał w ryju!