Czy wędkarze dojdą do porozumienia z rządem?
Wracamy do tematu zakazu połowu dorszy przez wędkarzy.
Jak zapowiadali armatorzy, jeżeli listopadowy protest ostrzegawczy nie przyniesie rozmów ze strony rządu, właściciele jednostek zorganizują kolejne akcje i właśnie w tej sprawie,w sobotę odbyło się spotkanie sztabu kryzysowego.
Przypomnijmy, pod koniec listopada, miał miejsce protest wędkarzy rekreacyjnych we wszystkich portach, w których rozwijała się turystyka wędkarska, w tym w porcie Kołobrzeg. Powodem akcji było wprowadzenie od Nowego Roku Dyrektywny Unijnej, zakazującej całkowity połów dorszy we wschodniej części Bałtyku, który UE tłumaczy ochroną gatunku. W związku z tą decyzją, wędkarze wielokrotnie zwracali się o pomoc do rządu, który nie zajął w tej sprawie żadnego stanowiska.
W sobotę odbyło się spotkanie sztabu kryzysowego armatorów, podczas którego zapadła decyzja, że dają oni rządzącym czas na podjęcie działań do końca tygodnia. Liczą też na spotkanie z Ministrem Gróbarczykiem i dojście do porozumienia. Jeśli do niego nie dojdzie, odbędzie się kolejna akcja protestacyjna.
Wzięcie udziału w proteście zadeklarowało nawet do 90 jednostek.
Z tym co kot napłakał to byś się bardzo pomylił. Ci którzy znaja prawde o tym całym odłowie rekreacyjnym wiedza ze to PIC na początku to może tak ale teraz to normalna przemysłowka. W końcu ktoś normalny się temu dopatrzył
Na to i tamto
Cztery lata by ażeby
Żeby aby cięgiem se
Protest songowac
I do kamerki gardłowac
Cienki BOLKU aktywisto
Antysodomnito wisi mni to