Jak KSM usunęła azbest
Zaczęli w 2009, teraz śmiało można powiedzieć, że są na ostatniej prostej. Kołobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa niemal pozbyła się azbestu. Z ponad 30 tysięcy metrów kwadratowych tego materiału, na jednym budynku KSMu zostało mniej niż 600 metrów. Wszystko kosztowało około 15 milionów złotych.
W 2009 roku na wieżowcach należących do KSM znajdowało się 30 800 metrów kwadratowych azbestu. I wtedy rozpoczęło się zdejmowanie azbestu. W 2014 usunięto cały azbest i wykonano termomodernizację na wieżowcu Kupiecka 6-16. I to był pierwszy wyremontowany budynek. Ale wszystko zaczęło się od Budowlanej i Wąskiej. Tu azbest ściągano sukcesywnie, by w końcu w 2019 nie było go w ogóle.
Budowlana, Giełdowa, Wąska, Kupiecka, Złota, Zygmuntowska prace na wieżowcach przy tych ulicach kosztowały około 15 milionów złotych. W tej chwili w zasobach KSM znajduje się tylko jeden budynek, na którym jest jeszcze azbest. To Giełdowa 5 - 7. Zostało tam 594 metry kwadratowe tego materiału. W tym, najpóźniej w 2021 roku i ten azbest ma zniknąć.
Groźny dla zdrowia, rakotwórczy azbest zgodnie z przepisami ma zniknąć z Polski do 2032 roku. KSM sńczy więc dużo przed czasem.
My nie mówimy dużo, my działamy - podkreślił prezes Kołobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Artur Mackiewicz.
Komentarze na portalu informacje.kolobrzeg.pl są własnością ich twórców. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za opinie pozostawione w serwisie. Jeśli jakikolwiek komentarz uważasz za niestosowny lub narusza jakiekolwiek zasady komentowania w serwisie napisz na adres: studio@tkk.pl