22 tezy radnego Rzepki
Po ostatnim poście zamieszczonym na portalu społecznościowym, w którym radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Rzepka wyraźnie sugerował, iż decyzja o finansowaniu PTTK była uzależniona od tego, czy zmieni barwy polityczne (zobacz) i oświadczeniu prezydent Anny Mieczkowskiej (zobacz), radny postanowił ostatecznie wyjaśnić problematyczne kwestie w 22 tezach.
W związku z szeregiem informacji i komentarzy na mój temat, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w sferze publicznej, oświadczam: (chronologicznie z informacjami w sferze medialnej)
▶1) Rezygnację z pracy w Zarządzie PTTK o. im. Jana Frankowskiego w Kołobrzegu złożyłem 31 grudnia 2018 r. z informacją, że przestaję być również sekretarzem PTTK. Pojawiające się informacje, jakobym złożył taką rezygnację dopiero teraz są nieprawdziwe. W Zarządzie PTTK nie pracuję od początku 2019 r. Rezygnacji dokonałem w związku z brakiem możliwości łączenia mandatu radnego rady miasta z członkostwem w zarządzie organizacji prowadzącej działalności gospodarczą i działającej na majątku miasta.
▶2) Nikt nigdy nie powie, że oficjalnie upoważniał kogoś do rozmów na temat zmian frontu w polityce, bo nigdy oficjalnie się takich rzeczy nie robi. Do mnie przez pół roku czyniono dziesiątki przeróżnych podchodów, a jak przyjedzie co do czego, wszyscy się wyprą. Tak to już jest. Gdybym miał kłamać, że proponowano mi wielokrotnie przejście i rezygnację z obecnego klubu radnych, to bym nie skłamał i po prostu nie mówił tego publicznie. W kuluarach rozmawiając nawet z samą Panią Prezydent, niejednokrotnie udało się wyczuć i usłyszeć słowa zniechęcające do członkostwa w obecnym klubie. To normalne, z tego afery nie robię. Wszystko trwało oczywiście do czasu, aż większość nie została znaleziona gdzie indziej…
▶3) Nowy klub radnych „Nowy Kołobrzeg” powstał 25 maja br. a spotkanie dot. PTTK odbyło się 14 maja br. Wielokrotnie byłem zachęcany przez najróżniejsze osoby do rezygnacji z klubu radnych PiS, w tym do wstąpienia wraz z Panią Renatą Brączyk do klubu radnych „Nowy Kołobrzeg”. Każdorazowo odmawialiśmy. Nie będę tutaj przytaczać argumentów, jakie serwowała druga strona.
▶4) Kwota 4 700 zł uzyskana przez PTKK na organizację wycieczki turystycznej nie przyniosła ani złotówki wpływu do samej organizacji. Całość została skonsumowana przez koszty organizacji wycieczki, w związku z czym PTTK na niej nie zarobił.
▶5) W nagłośnionej sprawie dot. PTTK chodzi o całokształt w jakim od lat organizacja traktowana jest przez samorząd. Wśród członków stowarzyszenia można usłyszeć głosy, że kołobrzeski samorząd podchodzi do PTTK w kategoriach „niechęci” do istnienia w ich ocenie „reliktowej” organizacji.
▶6) Spotkania sierpniowe, na których nie byłem obecny odbywały się już po absolutorium, zatem finał tych spotkań był z góry jasny dla Prezesa PTTK.
▶7) Niestety dziś w większości organizacji pozarządowych jest za dużo polityki i dziwienie się, że jest inaczej, jest tylko i wyłącznie nienadążaniem za rzeczywistością. Oczywiście jest to przykre zjawisko.
▶8) „Nie brałem udziału w żadnych rozmowach…” – Antoni Szarmach – jest to nieprawda. Pan Antoni był ze mną obecny podczas spotkania z Panią Prezydent w dn. 14 maja br.
▶9) Swoją informacją na temat zamknięcia oddziału PTTK nie naruszyłem dóbr osobistych Pani Prezydent oraz wspólnoty samorządowej.
▶10) PTTK wielokrotnie występowało na piśmie z prośbą o ujęcie w budżecie miasta dotacji dla kołobrzeskiego oddziału za prowadzenie Punktu Informacji Turystycznej, który spełnia normy Polskiego Systemu Informacji Turystycznej. Ostateczne odpowiedzi nigdy nie były pozytywne. Jako przykład takiego pisma podam datę 7 stycznia br. W poprzednich latach również takie prośby miały miejsce.
▶11) Nie zostałem przez nikogo poduszczony. Tym bardziej nie zostałem podpuszczony po raz kolejny. Są to moje indywidualne działania. Stanowczo dementuje plotki, jakobym miał być od kogoś zależny i ulegać czyimś naciskom. Nie jestem wykorzystywany i nie wykonuję cudzej pracy swoimi rękoma.
▶12) PTTK nie sprzedało nieruchomości Baszty Lontowej, tylko sprzedało użytkowanie wieczyste Baszty Lontowej za 600 000 zł. Przekształcenia we własność dokonał Mieszkaniec Rafał.
▶13) PTTK zakupiło lokal przy ul. Zwycięzców 5/1 za kwotę ok. 350 000 zł a nie jak niektórzy podają dwieście parę tysięcy.
▶14) Pozostała kwota poszła na spłatę długu PTTK (ponad 30 000 zł), kompleksowe wyposażenie nowego biura oraz bieżącą działalność (czynsze, media, zatrudnianie pracownika itp.).
▶15) PTTK prowadziło całoroczny punkt informacji turystycznej dla wszystkich mieszkańców i przyjezdnych, również z za granicy ZA DARMO – z tego tytułu nie pozyskiwała ani jednej złotówki.
▶16) Obecnie nie pracuję w żadnej stałej komisji Rady Miasta nie dlatego, że coś mi się stało. Odejścia kolejno z Komisji Skarg, Wniosków i Petycji RM oraz Komisji Prawa RM były pokłosiem wydarzeń, jakie miały miejsce na poszczególnych sesjach Rady Miasta – a mianowicie uznania przez Radę Miasta trzech skarg (uznanych przez komisję, jako zasadne) za niezasadne oraz dokonania czystek w prezydium Rady Miasta w autorstwie klubów radnych „Kołobrzescy Razem” oraz „Nowy Kołobrzeg”. Był to swojego rodzaju protest. Nie zamierzam pracować godzinami, by później moja praca szła do śmietnika.
▶17) Zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy o s.g. „Radny jest obowiązany brać udział w pracach rady gminy i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany.” – oznacza to, że radny jest zobowiązany do pracy w Radzie Miasta, jeżeli pełni mandat radnego, do pracy w Komisjach stałych, jeżeli jest członkiem tych komisji, do pracy w instytucjach samorządowych, jeżeli jest do tych instytucji wybrany lub desygnowany. Zgodnie z obecnym prawem nie mam obowiązku być członkiem komisji stałej RM. Brak członkostwa w komisji nie jest z mojej strony jakimkolwiek naruszeniem prawa.
▶18) Informuję, iż w ramach mandatu radnego poza samą pracą w Radzie Miasta jestem również: Członkiem Zespołu ds. nazewnictwa ulic, placów, skwerów itp., Członkiem Komitetu Rewitalizacji, Członkiem Klubu Radnych PiS oraz Członkiem Zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego. Pracowałem także w zespole zadaniowym do przygotowania specyfikacji przetargowej w celu wyłonienia podmiotów zewnętrznych do przeprowadzenia audytów w spółkach miejskich oraz byłem członkiem komisji przetargowej zadania pn. "Usługa audytu zewnętrznego w wybranych jednostkach organizacyjnych Gminy Miasto Kołobrzeg." Ponadto od 29 listopada 2018 r. do 11 czerwca 2019 r. przewodniczyłem nieistniejącej już Komisji Prawa, Porządku Publicznego i Spraw Obywatelskich. Zatem mówienie i pisanie, jakobym miał uchylać się od pracy samorządowej jest nieprawdziwe i krzywdzące dla mnie. Nie lekceważę pracy w Radzie Miasta. Ponadto nieskromnie pisząc moje niespełna roczne zaangażowanie w radzie oceniam wyżej niż części radnych przez całą poprzednią kadencję.
▶19) Moja nieobecność na ostatniej sesji Rady Miasta spowodowana była tylko i wyłącznie moją chorobą. Miało prawo się tak zdarzyć po roku. Kto mnie zna, ten wie, że przebywanie na sesji traktuję jako przyjemność, więc nigdy sam z siebie nie będę jej sobie odmawiać. Od początku kadencji jako jeden z nielicznych radnych uczestniczę we wszystkich sesjach, nie spóźniam się, nigdy nie wychodzę przed czasem.
▶20) Radny Artur Dąbkowski na posiedzeniu Komisji Prawa w dn. 6 września 2019 r. złożył poprawkę do projektu uchwały, aby rondu położonemu u zbiegu ulic Europejskiej i 6 Dywizji Piechoty zamiast „Rondo im. Związku Inwalidów Wojennych RP” nadać nazwę „Rondo im. Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego. Na XIII sesji RM 10 września 2019 r. wstrzymał się od głosu przy wycofaniu tego projektu uchwały (bez poprawki), a nie głosował przeciw.
▶21) Moja aktywność, większa, mniejsza lub jej brak nie jest spowodowana planami złożenia mandatu radnego. Mniejszą aktywność wykazuję od lipca br. czyli niecałe 5 miesięcy, nie pół roku. Dementuje wszelkiego rodzaju plotki, jakbym miał odejść z obecnego klubu radnych czy też zrezygnować z funkcji radnego.
▶22) Nie mam problemów osobistych. Czuję się dobrze, jestem zdrowy. Jestem zdecydowanie szczęśliwszy niż np. w czerwcu lub maju.
Serdecznie dziękuję zainteresowanym za troskę :) Mam nadzieję, że tym oświadczeniem rozwiałem wszelkie wątpliwości. Tematy uważam za zamknięte.
Ile dni ten człowiek przepracował, żeby pouczać innych?
A co ma piernik do wiatraka ?
Najważniejsze, że zdrowie radnemu dopisuje.
Szykuje się niezły skandal. Dzięki Panu Rzepce dowiadujemy się o tym jak PTTK wydatkowało pieniądze za Basztę Prochową. Grubo.
Jeśli przez sześć lat płacona dla pracowników w PTTK, to argument ten jest bardzo niestosowny i obraża ludzi którzy byli i są członkami PTTK.
To może radny by nie kręcił afery? Mam być szczery? To wolę ściery niż miłosne afery joł!
Trzeba zaczekać aż mu przejdzie, to dzieciak wróci do pracy w radzie.
Pozdrawiam, jeden z łojących z radnym
Albo jak rozkręcał szkolne dyskoteki. Co się stało z tym chłopakiem nie wiem. Masakra.
Nie od dziś wiadomo, że robił to żeby popatrzeć na krótkie spódniczki.
Za to jego kumpel przeglądał męskie tyłeczki. A dziś pnie się do góry.
Niestety też miałam tą wątpliwą przyjemność podziwiania pana Piotra pokazującego ,że ma jaja kiedy zalany w trupa zataczał się na imprezie studniówkowej.
Bardzo przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? W czasie studniówki nie był Radnym a Piotrem Rzepką, więc po jakiego wypisujecie ludzie takie rzeczy i to jeszcze anonimowo? Może lepiej byłoby się podpisać z imienia i nazwiska?
„Czasami Twój grzech ma zbyt długi cień”
No, ostatnio całą ekipą byli widziani hehe
Poczekajmy, moze radny i w tej sprawie wyda obszerne oswiadczenie? Albo w sprawie swoich ciągłych wojazy po Polsce?