Zagubiony grzybiarz - odnaleziony
W piątkowe popołudnie 64-letni mieszkaniec Kołobrzegu wybrał się na grzybobranie do Lasu Charzyńskiego.
Gdy o ustalonej z rodziną porze nie pojawił się w domu i nie odbierał telefonu, o prawdopodobnym zaginięciu powiadomiono Policję. Do poszukiwań mieli także przystąpić strażacy - nie zdążyli. Zagubiony grzybiarz odnalazł się cały i zdrowy tuż po godzinie 18:00.
Zdjęcia: Czytelnik
No i tej samej orientacji ewidentnie tobie brakuje, tylko w większym zakresie. Błądzisz intelektualnie bardziej niż ten Pan w lesie, tylko że jego udało się odnaleźć...
Nie wiem czy tu Gorzów by pomógł
No świat jest tak zbudowany, że dzieli ludzi na dobrych i złych, mądrych i niemądrych. Między nimi trafiają się zawistni i buńczuczni. Na wielu z nich zarabiają psychiatrzy. Bądźmy dobrej myśli i za niektórych trzymajmy kciuki, żeby sie kiedyś odnaleźli :)