Radni o parkowaniu w Uzdrowisku
Czy droższe parkowanie i powiększenie stref płatnego parkowania ochroni Uzdrowisko przed nadmiernym hałasem i spalinami? Takie rozwiązania zaproponowała prezydent miasta. Radni z którymi rozmawialiśmy mają delikatnie mówiąc wątpliwości.
Dwie strefy płatnego parkowania: Śródmieście, gdzie nic się nie zmienia i Uzdrowisko. I tu propozycje zmian są poważne. 3,90 zł za godzinę parkowania i znaczne rozszerzenie płatnych miejsc parkingowych to proponuje prezydent A. Mieczkowska. Prezydent zapowiada rozmowy w sprawie tych zmian. My pytamy radnych co o nich sądzą.
„Idziemy w dobrym kierunku, ale nie osiągniemy celu jeżeli nie powstaną parkingi buforowe. Jeżeli nie wyremontujemy ulicy Kasprowicza, Zdrojowej” - mówi Kamil Barwinek.
Według radnego Jacka Kalinowskiego to nie rozwiąże problemu. Jeżeli będą takie stawki, to turyści zapłacą i będą mówić, że Kołobrzeg jest jeszcze droższym miastem. „Może tylko parę osób będzie chciało gdzieś indziej zaparkować ”
„Pomysł z kosmosu” mówi z kolei Dariusz Zawadzki. „Nic nam nie da”.
Według radnych trzeba w końcu zbudować parkingi buforowe. To drogie rozwiązanie ale niezbędne. Dopiero wtedy ograniczymy hałas i spaliny w dzielnicy Uzdrowiskowej.
Trasa S6 biegnie wzdłuż polskiego wybrzeża , turyści nie muszą skręcać do Kołobrzegu, a bez turystów Kołobrzeżanie zbankrutują !!!
Przykład parkingi przy szlaku na Morskie Oko,ceny góralskie a turysta płaci i nie marudzi
To nie jest ten Kołobrzeg który był dawniej.
Wczasowicze, kuracjusze którzy dają pracę mieszkańcom tego miasta mają coraz gorszą opinie o rządzących tym miastem.