W Przećminie odbył się V Festiwal Kultury Polsko - Ukraińskiej
W Przećminie odbyło się piąte spotkanie dwóch kultur: Polski i Ukrainy. Wyjątkowe zespoły, wspólne smaki i wspólna zabawa - tak można podsumować mały jubileusz.
Na scenie zaprezentował się pięcioosobowy truskawiecki zespół ,,Hałyczyna” wykorzystujący ukraińskie instrumenty ludowe. Na scenie zaprezentował się także zespół Mayol, chór Kałyna, a także zespół Luiku z Lwowa, który wystąpił rok temu w Przećminie i został bardzo ciepło przyjęty. W podróż kulinarną zabrał nas Robert Bochenko wraz z Fabryką Obfitości. Tym razem na wielkiej patelni przygotowano paprykarz, którego wydano ponad tysiąc porcji. Wszyscy zgromadzeni z niecierpliwością czekali na koncert gwiazdy jubileuszowego festiwalu - zespołu Wilki, który zgromadził rekordową i godną jubileuszu publiczność. Zabawę do białego rana na mniejszej scenie poprowadził duet ,,Kochanyj Spiw”.
Była to także okazja do podziękowań za organizację festiwalu m.in. dla państwa Skórków z Przećmina za użyczenie w tym celu już po raz piąty swojego prywatnego terenu. Związek Ukraińców w Polsce nagrodził organizatorów: wójta Włodzimierza Popiołka, radnego Mirona Duńczaka oraz pracowników referatu Promocji i Kultury: Małgorzatę Chir, Marka Łosia i Tomasza Jankowskiego za wkład w rozwój współpracy międzynarodowej i kulturalnej Polski i Ukrainy. Podobnie uczyniła delegacja z partnerskiego miasta Truskawiec, która zaszczyciła piątą edycję festiwalu. Delegacji przewodniczyła Olena Petranych - zastępczyni mera Truskawca oraz Natalia Skybak - odpowiedzialna za rozwój tego ukraińskiego miasta.
Zdjęcia organizatora
https://dzieje.pl/aktualnosci/11-lipca-1943-roku-kulminacja-zbrodni-wolynskiej
Nad Wołyniem lunę krwawa
I ten krzyk z płonącej chaty
Mordowanych przez sąsiadów
Chyba byłeś w tamtej porze
Gdzieś po innej stronie świata
Bo byś pewnie się zasmucil
I przystanął i zapłakał
Czy słyszałeś modlę Panie
Oczy ojca czy pamiętasz
Gdy hanbili córkę jego
Banderowcy jak zwierzęta
On na drzwiach ukrzyżowany
Błagał zmiłuj się nad nami
Zlitowali się oprawcy
Skluli oczy bagnetami
Czy widziałeś Ojcze Święty
Patrząc z góry na firmament
Dzieci śliczne jak aniołki
Na sztachety powbijane
Kto jest teraz poprowadzi
Na spotkanie z Tobą Boże
One przecież takie małe
Zbładza same w tych przestworzach
Męczenników tych Z WOLYNIA
Umierali z myślą o Tej
Która nigdy nie zaginie
Polska o nich zapomniała
Rozpłynęła się w oddali
Czasem drżącą reka starca
Świeczkę jeszcze tu zapali
Porastają chwastem zgliszcza
Groby tona w bujnej trawie
Jutro już nie będzie komu
Świeczki na NICH tu postawić .
Wiersz poświęcony 200 000 Polakom
Przeważnie starcom i dzieciom , którzy zostali w zwyrodniały sposób zakatowanie rabanu żywcem siekierami przez ukraińskich
rijezunow
Mężczn z WOLYNIA wcześniej wywieźli sowieci
Te bezbronne osamotnione istoty zaatakował wtedy ukraińska hiena UPA I OUN
Banderowców i ukraińskie chłopstwo .
Na Wołyniu w latach 1939 - 1947 r.
wierzsz " Wołyń " autor Lech Makowiecki
Polkownik Niewińska banderyzm i Związek Ukraińców w Polsce
You Tube :
Lucyna Kulinska banderyzm gorszy od nazizmu
polski historyk pracująca na dokumentach pokrywających się z faktami !