Do 4 razy sztuka?
Jeszcze nie została do końca naprawiona a znowu jest zepsuta. Tym razem na fontannę przy kortach tenisowych wjechał kierowca auta ciężarowego.
Naprawa potrwa dłużej niż zakładano. Dzisiaj na remontowaną właśnie fontannę przy kortach tenisowych znowu wjechał samochód. Tym razem dostawczy. Kierowca, który nie miał pozwolenia na wjazd na promenadę został ukarany przez straż miejską. Otrzymał mandat - 500 złotych i 5 punktów karnych. Dodatkowo ma zostać obciążony kosztami naprawy.
To już 4 taka sytuacja. Zastosowane przez miasto zabezpieczenia, przy fantazji kierowców, nie zdają egzaminu.
Teraz pod nimi jest pustka i stoją tylko na plastykowych nogach. Fuszerka totalna.