Rondo w dzielnicy zachodniej pozostaje bez nazwy
Radni odrzucili projekt uchwały w sprawie nadania nazwy Rondo Ireny Porodzińskiej na skrzyżowaniu w dzielnicy zachodniej.
W ubiegłym roku, Radny Krzysztof Plewko, będący członkiem zespołu ds. wznoszenia pomników, tablic pamiątkowych i akcentów rzeźbiarskich oraz nazewnictwa obiektów publicznych na terenie miasta wystąpił z wnioskiem, żeby rondu u zbiegu ulic Armii Krajowej i Sybiraków nadać imię Ireny Porodzińskiej. Propozycja była omawiana na spotkaniu zespołu, na którym członek zespołu Robert Dziemba przedstawił informację uzyskaną w IPN na temat morderstwa Ireny Porodzińskiej. Proponowane rondo ostatecznie zostało nazwane Rondem Praw Kobiet i w związku z tym członkowie zespołu zaproponowali, by tę nazwę otrzymało nowopowstające rondo u zbiegu ulic Wylotowej i Jedności Narodowej. Taki projekt uchwały trafił pod obrady Rady Miasta i trzeba przyznać, że wzbudził skrajne zdania radnych, przede wszystkim przez fakt, że brutalnie zamordowana pionierka została również zgwałcona. Ostatecznie radni odrzucili projekt uchwały.
Komentarze na portalu informacje.kolobrzeg.pl są własnością ich twórców. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za opinie pozostawione w serwisie. Jeśli jakikolwiek komentarz uważasz za niestosowny lub narusza jakiekolwiek zasady komentowania w serwisie napisz na adres: studio@tkk.pl