Koniki Kołobrzeskie i Perły Powiatu wręczone
W sobotę podczas uroczystej gali w hotelu Diune poznaliśmy laureatów nagrody Koników Kołobrzeskich oraz Pereł Powiatu. Obie nagrody po raz pierwszy wręczono podczas jednej imprezy.
Po raz pierwszy postanowiliśmy wręczyć nagrody z panią prezydent, ponieważ jednoczy nas to miejsce, jego mieszkańcy oraz chęć uznania i docenienia tych spośród nich, dla których nasze wspólne powodzenie i jakość naszego życia nie jest obojętne, mówił Tomasz Tamborski. Pierwszymi nagrodami wręczonymi podczas gali były Perły Powiatu, które w tym roku zostały przyznane już po raz czternasty. To nagrody starosty kołobrzeskiego, przyznawane za wkład w rozwój naszego powiatu. Pierwsza nagroda ma wymiar społeczny.
Pierwszą Perłę Powiatu otrzymało Rotary Club Kołobrzeg.
Druga Perła Powiatu, jak mówił Jacek Kuś, jest dedykowana przez Zarząd Powiatu dla osób młodych. Ta nagroda trafiła do Martyny Małetko instruktora z Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Kołobrzegu, kierownika i choreografa zespołu Mafama.
Koniki Kołobrzeskie również były dwa. Ponad dwudziestoletnia historia nagrody Kołobrzeskiego Konika jest Kroniką naszego miasta wypełniona wspaniałymi wydarzeniami, które kreowane są przez wybitnych twórców kultury, animatorów społecznych, przedsiębiorców, sportowców. Bez nich nasza tożsamość nie była by tak bogata i wyjątkowa, mówiła podczas gali Anna Mieczkowska.
Pierwszą nagrodę Konika Kołobrzeskiego przyznała Kapituła Dziennikarska. Ta trafiła do Kołobrzeskiego Klubu Morsów.
Druga nagroda Konika Kołobrzeskiego jest przyznawana przez prezydent. Nagroda trafiła do kołobrzeżanina Krzysztofa Bartyzela, pomysłodawcy i twórcy Festiwalu Sunrise. Nagrodę w jego imieniu odebrał brat. Krzysztof Bartyzel nie mógł być obecny na gali, jednak połączył się z gośćmi online.
Po wręczeniu wszystkich nagród na scenę zaproszono osoby, które niewątpliwie były największymi bohaterami tego wieczoru. To Paweł Depta, Jacek Rzeszotarski i Maciej Deręgowski z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR Kołobrzeg. To oni postanowili w nocy z piątku na sobotę przejechać ponad 700 kilometrów, aby ratować 8 miesięcznego psa, który 6 dni spędził na zalanej wodą wysepce na rzece Bug, bo wiele innych służb nie dało rady. Kołobrzeski SAR po raz kolejny pokazał, że dla nich nie ma rzeczy niemożliwych. Po kilkunastominutowej akcji naszych ratowników udało się uratować czworonoga. Po zaproszeniu ich na scenę podczas sobotniej gali przywitano ich owacjami na stojąco. Otrzymali kwiaty i podziękowania od obecnego na wydarzeniu wojewody, prezydent oraz starosty.
Cała galę poprowadził Tomasz Kammel, a imprezę zwieńczył koncert Sylwii Grzeszczak.
Więcej w materiale wideo.