Miasto planuje podgrzać murawę na stadionie
Proszę o ekonomiczne uzasadnienie inwestycji w podgrzewaną murawę na stadionie miejskim. Czy naprawdę nie ma innych pilniejszych wydatków ? Konkretnie jakie korzyści z podgrzewanej trawy na pustym stadionie będą mieli mieszkańcy? To tylko część pytań jakie mieszkańcy zadają prezydent w związku z planami miasta jeśli chodzi o inwestycję dotyczącą z podgrzania murawy na Stadionie im. Sebastiana Karpiniuka.
W ubiegłym tygodniu na stronie Biuletynu Informacji Publicznej urzędu miasta pojawiło ogłoszenie dotyczące budowy instalacji grzewczej murawy boiska piłkarskiego w Kołobrzegu. Ta informacja wzbudziła wśród mieszkańców wiele kontrowersji. Pojawiło się także dużo pytań. Anna Mieczkowska przypomniała jak wiele kontrowersji wzbudziła decyzja o budowie samego stadionu kilkanaście lat temu. Ja dzisiaj też podejmuje taką decyzję, że trzeba zrobić to czego nie zrobiono wcześniej, mówiła prezydent podczas audycji Prezydencki Kwadrans.
Pytanie jest bardzo proste, czy my chcemy żeby nasz klub był w pierwszej lidze,w trzeciej, czy czwartej. Bo jeśli awansuje do pierwszej ligi to jednym z wymogów PZPN jest właśnie podgrzewana murawa, mówi Anna Mieczkowska. Na tę inwestycję miasto może uzyskać 50 procent dofinansowania z Ministerstwa Sportu.
Wiele pytań mieszkańców dotyczy kosztów eksploatacji murawy. Te będzie ponosił Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Mieszkańcy dopytują także czy miasto nie ma pilniejszych wydatków, jak chociażby remont lodowiska. Jak zapewnia prezydent koncepcja nowego lodowiska ma się pojawić 1 sierpnia.
Oferty na budowę instalacji grzewczej murawy boiska piłkarskiego w Kołobrzegu można składać do 24 lipca.
No ale to będzie już problem nowego Prezydenta.
Obecna, obstawiła na złego konia.
Mieszkańcy nie zapomną ...