Prezes Kaczyński odwiedził Kołobrzeg
W Marine Hotelu odbyła się wizyta prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Spotkanie było skierowane głównie do lokalnych działaczy i zwolenników partii posiadających zaproszenie.
Spotkaniu towarzyszyła kontrmanifestacja przeciwników polityki Prawa i Sprawiedliwości, którzy przywitali prezesa okrzykami: „Precz z kaczorem, dyktatorem". Jarosław Kaczyński odniósł się do tych słów mówiąc, że większość z tych osób nie miała do czynienia z prawdziwą dyktaturą.
Przemówienie prezesa dotyczyło kwestii związanych ze światowym kryzysem gospodarczym i wysoką inflacją w Polsce. Metody walki z nią nie mogą przekładać się na wzrost bezrobocia, jak już w naszej historii wcześniej bywało. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, rząd robi wszystko aby problemy ekonomiczno-gospodarcze były jak najmniej odczuwalne dla przeciętnego obywatela i rodziny. Na zakończenie prezes odpowiadał na pytania przygotowane przez zwolenników Prawa i Sprawiedliwości.
Sądząc po liczbie policjantów każdemu uczestnikowi zapewniono osobistą ochronę.
Czego tak się boi ten guru narodu? Prawdy? Wyborców? Zwykłych mieszkańców idących na spacer nad morzem?
A co do kwestii gospodarczych, to wzrastająca inflacja zadusi gospodarkę, bezrobocie wzrośnie, bo pis nie zrobił nic, wtedy gdy to było wskazane - ale oni i tak wszystko zwalą na Tuska, Putina, koronkę i światowy kryzys.
***
Lubię proste potrawy - bigos , placki ziemniaczane , schabowy z kapustą , wszystkie rzeczy z grilla . Muszę się przyznać , że jadłem subtelne potrawy w bardzo dobrych restauracjach , ale nie zaszokowały mnie nadzwyczajną jakością - ujawnił Jarosław Kaczyński .
Taki objaw występuje w państwie totalitarnym.
Podwladnosc wodzowi.
Pewnie postawili na nogi policję w kilku powiatach, tak było ciemno od mundurów.