Maksymalnie 10 zł za „trzaśnięcie drzwiami”
Wczoraj radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący podniesienia stawek początkowych za przysłowiowe trzaśnięcie drzwiami w taksówce. Już niedługo, na start, zapłacimy maksymalnie 10 złotych.
Na wczorajsze posiedzenie Rady Miasta trafił projekt uchwały przygotowany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości w sprawie ustalenia cen maksymalnych początkowych za przejazdy taksówkami osobowymi na terenie miasta. Uchwała ma uregulować stawki ustalone w 2007 roku, które według radnych nie są adekwatne do obecnych realiów. Przypomnijmy, do tej pory w opłacie początkowej, którą nazywamy „trzaśnięciem drzwiami” mieścił się dojazd do klienta i przejechanie pierwszego kilometra z pasażerem. Wynosił on 6 zł na starcie plus 4 zł za jeden przejechany kilometr. Teraz, radni zdecydowali, że zapłacimy więcej.
Ostatecznie podczas głosowania, za było 20 radnych.
Jednocześnie radni nie zgodzili się, aby taksówkarze sami ustalali stawki.
PS. UM powinien przyjrzeć takksowkarzom, którzy mają nawet kilkanaście taksówek na jednej licencji i zatrudniiaja kierowców. Czy robią to dopełniając wszystkich wymaganych prawem przepisów, włącznie ze zgłoszeniem takiego pracownika do UM?