Miasto przeprowadziło kolejną ekspertyzę kasztanowców rosnących przy ulicy Szpitalnej, które były przeznaczone pod wycinkę. Jak się okazało drzewa nie zostaną wycięte. Jednak miasto ma regularnie kontrolować ich stan.

Przypomnijmy. W marcu tego roku miasto złożyło wniosek o wycinkę kasztanowców czerwonych rosnących przy ulicy Szpitalnej. Wszystko przez zły stan tych drzew. Z taką decyzją nie zgodzili się mieszkańcy, którzy w ramach protestu zawiesili na nich klepsydry. Miasto postanowiło zlecić kolejną ekspertyzę siedmiu kasztanowców, tych które znajdują się w najgorszym stanie.

Jeśli miasto nie zaobserwuje niepokojących objawów w postaci nadmiernego usychania czy wypróchnień drzew, to można będzie przedłużyć ich żywotność. Nie oznacza to jednak, że nie zostaną przeprowadzone konieczne dla utrzymania bezpieczeństwa kroki, takie jak przycięcie gałęzi.

Decyzja o wycięciu konkretnego drzewa nigdy nie jest podejmowana pochopnie, podkreśla Ewa Pełechata. Miasto cały czas prowadzi obserwacje drzew. A te mogą się złamać kiedy nikt się tego nie spodziewa. Takim przykładem może być wierzba rosnąca przy moście na ulicy Łopuskiego, która złamała się najprawdopodobniej pod ciężarem ulistnienia.

 

 

Komentarze  
+2 # Kołobrzeg 2021-08-02 20:50
Eeeetam tnijcie deweloper musi gdzieś betonować
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
+1 # KATZ 2021-08-03 13:25
Nie ma to przypadkiem związku za planami m.in. umiejscowienia tam barek mieszkalnych w ramach planu zagospodarowania Parsęty?
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
+1 # Nik 2021-08-05 08:03
Ma to jak najbardziej związek dopiero będzie syf
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
Dodaj komentarz

Komentarze na portalu informacje.kolobrzeg.pl są własnością ich twórców. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za opinie pozostawione w serwisie. Jeśli jakikolwiek komentarz uważasz za niestosowny lub narusza jakiekolwiek zasady komentowania w serwisie napisz na adres: studio@tkk.pl

Kod antyspamowy
Odśwież

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn