Miasto przedstawiło miejskiego ogrodnika
Od 1 kwietnia miasto będzie miało miejskiego ogrodnika. Została nim Monika Buśko-Kuś. Taką informację przekazała podczas dzisiejszej konferencji on-line Anna Mieczkowska.
Monika Buiśko-Kuś to osoba, której efekty współpracy z miastem można obserwować w kilku miejscach naszego miasta. Swoją pracę jako miejski ogrodnik rozpocznie od jutra.
Monika Buśko-Kuś od blisko dwudziestu lat prowadzi w Kołobrzegu pracownie, która zajmuje się projektowaniem architektury wnętrz i terenów zielonych. Od roku czasu współpracuje z urzędem miasta tworząc nowe założenia, modernizacje kilku skwerów, parków i wprowadzanie nasadzeń wieloletnich do miasta.
Roślinność miejska ma w dużej mierze wiązać się z założeniami historycznymi.
Według Moniki Buśko-Kuś powinniśmy dużą uwagę skupić na drzewach, na ich pielęgnacji i tworzeniu kolejnych alej.
A co z kasztanowcami rosnącymi wzdłuż ulicy Szpitalnej? Przypomnijmy. Miasto złożyło wniosek do starostwa powiatowego o pozwolenie na wycinkę 18 tych drzew. Monika Buśko-Kuś wypowiedziała się również w tym temacie.
Pojawił się także pomysł nasadzeń, których można dokonywać przy rzekach w miastach.
Według Moniki Buśko-Kuś zieleń miejska powinna mieć jedną wspólną koncepcję.
Nowy OGRODNIK powinien się odnależć się w nowej rzeczywistości
życzę powodzenia .
Masz rację, ale szkoda zmarnowanych lat za byłego pryncypała,bo ten to nic nie widział,ani drzew, ani ostatnich ocalałych zabytków, ale za to widział wynalazek Fenicjan ,a do historii miasta z pewnością przejdzie hasło "Oddaj mi moje prywatne pieniądze"i to powinno być zapisane w kronice miasta.
Czy kolejna Rodzina Na Swojem ?