Rozczarowanie w PO. „Przeciąganie liny” w RM? (wideo)
Piotr Lewandowski złożył legitymację Platformy Obywatelskiej i odszedł z klubu Kołobrzescy Razem w Radzie Miasta. To dla wielu osób spore zaskoczenie.
Odejście P. Lewandowskiego z Platformy Obywatelskiej jest szeroko komentowane w mieście. Bo to dla wielu zupełnie niespodziewana sytuacja. Członkowie Platformy są rozczarowani usłyszeliśmy od pełniącego obowiązki szefa PO w powiecie, Mirosława Tessikowskiego.
Lewandowski odchodząc z Platformy jednocześnie zmienił klub w Radzie Miasta. Przeszedł z Kołobrzeskich Razem do Nowego Kołobrzegu. „Bardzo ubolewam nad tym, że klub stracił P. Lewandowskiego. To bardzo wartościowy członek klubu” – powiedział Bogdan Błaszczyk przewodniczący klubu Kołobrzescy Razem.
Adam Hok, przewodniczący Nowego Kołobrzegu uważa, że dołączenie P. Lewandowskiego to duża wartość dla klubu.
Z kolei według szefa klubu PiS w Radzie Miasta, Macieja Bejnarowicza to przeciąganie liny wewnątrz klubów wspierających Annę Mieczkowską, to walka o wpływy, władzę i pieniądze.
Prezydent Anna Mieczkowska nie kryje zaskoczenia decyzją Lewandowskiego, ale jak mówi cieszy się, że dalej będą współpracować.
Szczegóły w materiale wideo:
A w tle podział konfitur.
Na czele z eM Mlynarczykiem
Machera Pitera od wyborow
Tys prawy zacny jak imiennik
Twój na Sądzie Ostatecznem
Prokuror ojciec jest jak Boh
I Car Sotni krętacz wujkowycz
Pyły siekiery rijezaty nebezpecznej
Obserwujcie jak sie zacznie: Borowiny, Podczele, i inne tereny. I wszystko dla dobra mieszkańców.
Pan 'L' wie co robi i zmiana pracodawcy już niedługo się dokona.
Natomiast z Lewandowskim to jest zwykła gierka,która ma pokazać jaki to jest charakterniak. Lewandowski zbyt długo tkwił w ekipie i klimacie psucia Kołobrzegu,żeby teraz jedną decyzją dotyczącą sunrise mógł te swoje winy wobec mieszkańców odkupić.Przecież nikt rezolutny nie wierzy w jego momentalną pozytywną metamorfozę.Nowy Kołobrzeg i Platforma obywatelska to ta sama ekipa żerująca na organiźmie miejskim,tylko czasami ich pomysły na granty się różnią.Jedni chcą zabetonować Kołobrzeg a inni wolą działać według łatwiejszej metody ,o której mówił na sesji RM mecenas,czyli "Gromek oddaj mi moje pieniądze".
Pytanie do ostatniego zdania.
To wreszcie Gromek podał tego mecenasa do sądu po wyborach? Czy prokurator w tamtym czasie był na urlopie?
Czy Gromek oddał te pieniądze, czy je zatrzymał?
Czy jest jakiś związek z ciszą w tej sprawie po podjęciu miłej obietnicy władz Kołobrzegu dla 'darczyńcy' Gromka?
Bo się pogubiłem