Motocykle nie wjadą do portu
2 lipca jednak zmieni się organizacja ruchu w uzdrowisku. I ulice w porcie i prowadzące do niego zostaną zamknięte. Ale nie dotyczy to aut a motocykli.
Motocykle są głośne, często można je zobaczyć na placu przy latarni morskiej. To nie jest miejsce do parkowania mówi Tomasz Tamborski starosta kołobrzeski i ogłasza, że czas położyć temu kres. Już teraz są wprowadzone pewne ograniczenia dla motocyklistów w dzielnicy uzdrowiskowej, od 2 lipca będą obowiązywać także w porcie. Motocyklem będzie można dojechać tylko do ronda WOŚP i ronda Honorowych Krwiodawców. Dalsza droga do portu będzie dla motocykli zamknięta.
To pierwszy krok na drodze do wyprowadzenia ruchu mechanicznego w porcie zaznaczył starosta kołobrzeski.
Jak lub co skłoniło do takiej stanowczej decyzji ? A co na to Pani Prezydent ?
Dlaczego takie ograniczenia akurat teraz ?
Czy to jest teraz największy problem dla urzędu ?
Gdybym wiedzial kim jesteś postawił bym Ci browara.
Chyba że Ty wiesz kim ja jestem to możesz mi postawić.
Panie Tamborski, albo zamknij port dla wszystkich albo nie zamykają nikomu.
Co to za dyskryminacja?
Rozumiem że jak ktoś ma głośny samochód to też nie wjedzie.
Głośny / cichy...
Co Pan jesteś stacja diagnostyczna?
Jak dopuszczony do ruchy to nic Ci do tego.
Wygląda na to, że kiedy poprzedni Prezydent Kołobrzegu był motocyklistą to rozumiał walor dostępności do morza dla motocyklistów. Kiedy obecne władze miejskie i powiatowe mają inne hobby - jawnie dyskryminują tych, którzy mają swoje inne.
ale jeśli radosna twórczość urzędników ma usprawnić cokolwiek to jaką alternatywę proponuje Pan motocyklistom? gdzie bezpiecznie zaparkować motocykl i czym dostać się do Portu? a co z bagażami przewozonymi motocyklem?Kto ich będzie pilnować ?co z dojazdem do miejsca pracy?
nie wszyscy mają samochód a w sezonie misto się korkuje.Miedzy innymi przyczyniają się do tego traktory miejskich służb utrzymania czystości (czy zieleni) bo poruszają się od ronda przy S6 aż do portu z predkościa poniżej 20km/h.Może czas pomysleć i zamienić je na lekkie samochody samowyładowcze?
W tym roku chciałem przyjeżdżać kultowym motorem. Już mi to przeszło. Odwiedzę inne nadmorskie miejscowości.
Władza Kołobrzegu się ocknie jak swoimi debilnymi decyzjami spowoduje, że turyści będą rezygnować z pobytu w tym mieście.
A życzyłbym sobie tego....