Znaleźli ponad 300 artefaktów

W miniony weekend zagościł w Kołobrzegu uznany badacz dzieł obronnych i fortyfikacji.  Prof. UAM dr. Hab. Grzegorz Podruczny z Polsko-Niemieckiego Instytutu Badawczego Collegium Polonicum przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza oraz Uniwersytecie Viadrina przeprowadził wraz z Muzeum Kołobrzeskim „Patria Colbergiensis” prace poszukiwawcze.

W ciągu trzech dni odnaleziono aż 326 zabytków. Bez mała połowę z nich stanowią ołowiane pociski do broni strzeleckiej. Drugą pod względem liczebności grupą znalezisk są guziki, wśród których przeważają XVIII wieczne, będące wyposażeniem armii carycy Rosji Elżbiety i nieznaczna ilość pruskich. Oczom poszukiwaczy ukazało się również  45 zabytków związanych z artylerią:  ołowiane kartacze, odłamki bomb moździerzowych/granatów haubicznych i żeliwne pociski artyleryjskie. Znaleziono również klamry, wytopki ołowiane, monety, skałkę do broni, zaczep od pochwy,  XVIII wieczny krzyżyk prawosławny,  XVIII wieczny bagnet tulejowy (fragment, najprawdopodobniej rosyjski) oraz głownię tasaka/kordu i lufę odprzodowego, czarnoprochowego karabinu. 

Badania przeprowadzone przez prof. Podrucznego  i „Patrię Colbergiensis”  miały potwierdzić lub zaprzeczyć hipotezie, zgodnie z którą ok. 500 metrowej długości rów w Lesie Kołobrzeskim jest pozostałością po dziele zbliżeniowym (aproszy), którym w 1761 roku wojska rosyjskie atakowały pruski obóz warowny na wschód od miasta. W świetle tego najważniejszym znaleziskiem są rosyjskie guziki mundurowe, prawosławny krzyżyk i bagnet. Wszystkie elementy zostały  odnalezione tak w bezpośrednim pobliżu aproszy, jak i w jej okolicach. Co ciekawe, przy niektórych z guzików zachowały się resztki materiału organicznego - skórzanego rzemienia lub tkaniny mundurowej. Guziki te jednoznacznie potwierdzają bytność w tym miejscu żołnierzy rosyjskich. Ta informacja, w powiązaniu z analizą źródeł kartograficznych znajdujących się w zasobach Polsko-Niemieckiego Instytutu Badawczego i Muzeum z piwnic kołobrzeskiego ratusza, pozwala uznać wyżej wspomnianą hipotezę za wielce uzasadnioną. Dodatkowo odnalezione artefakty poświadczają, że odkryta przez prof. Grzegorza Podrucznego i twórcę „Patrii” Roberta Maziarza leśna aprosza była świadkiem walki stoczonej w 1761 roku przez oblegających Kołobrzeg Rosjan i broniących twierdzę pruskich żołnierzy, choć poznane dotychczas źródła na ten temat milczą…   Na ostateczne wnioski należy jeszcze poczekać, ponieważ rozpoczęły się już tzw. „prace gabinetowe” nad znaleziskami. Dokonuje ich prof. Podruczny przy konsultacji ze środowiskiem naukowym Polski i Rosji.

Retrospekcja pod Kołobrzegiem była możliwa dzięki nieocenionej pomocy grupy Eksploracja Kołobrzeg Parsęta, Stowarzyszenia Na Rzecz Kultury i Historii Kołobrzegu i innych, którzy swoim czasem i pracą wspierali poszukiwania. Kierownikiem działań był archeolog Olaf Popkiewicz realizujący tam przy okazji program TV z cyklu „Poszukiwacze Historii”.
 
tekst i zdjęcia: Robert Maziarz, Muzeum Patria Colbergiensis