Przez 4 lata ma obowiązywać całkowity zakaz połowu dorszy na Bałtyku Wschodnim. Armatorzy  wędkarstwa rekreacyjnego w ubiegłym tygodniu blokowali porty domagając się wsparcia od rządu. W przyszłym tygodniu, 10 grudnia odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w tej sprawie.

 

Od nowego roku zacznie obowiązywać całkowity zakaz połowu dorszy i obejmie on także wędkarstwo rekreacyjne. Brak wsparcia od rządu ci armatorzy oprotestowali w ubiegły poniedziałek, organizując blokady portów. „Nie mamy czasu (…) a nadal jesteśmy w wielkiej niewiadomej” mówi dzisiaj przedstawiciel armatorów wędkarstwa rekreacyjnego, Waldemar Giżanowski.

Poseł Czesław Hoc zapowiada nadzwyczajne posiedzenie Komisji Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Na spotkanie wybierają się i armatorzy z Kołobrzegu, licząc min na rekompensaty za trwałą utratę miejsc pracy i odprawy za złomowanie jednostek. Rozmowy odbędą się 10 grudnia. Armatorzy mają nadzieję na wypracowanie konkretnych rozwiązań. W przypadku fiaska rozmów są gotowi na zaostrzanie protestu i blokadę portu handlowego np. w Gdyni.

Natomiast 16 grudnia ma się odbyć jeszcze jedno spotkanie w sprawie wędkarstwa rekreacyjnego, tym razem z urzędnikami unijnymi. 

Czteroletni zakaz połowu dorszy na Bałtyku Wschodnim został wprowadzony w celu ochrony tego gatunku. Spowoduje on jednak także utratę miejsc pracy i możliwość zarobkowania, a co za tym idzie upadek wędkarstwa rekreacyjnego.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn