
Emeryci mundurowi za Anną Mieczkowską
Kołobrzeskie Porozumienie Emerytów i Rencistów Służb Mundurowych popiera Annę Mieczkowską przed II turą wyborów samorządowych.
- W maju tego roku powstało Kołobrzeskie Porozumienie Emerytów i Rencistów Służb Mundurowych, a już w czerwcu z Anną Mieczkowską i Tomaszem Tamborskim podpisaliśmy list intencyjny na rzecz działania pokrzywdzonym w ramach ustawy represyjnej. Jako seniorzy, emeryci, renciści zabieramy głos w ważnej sprawie, która będzie miała miejsce w niedzielę 4 listopada – wybór naszego prezydenta, naszej pani prezydent. Jesteśmy małym społeczeństwem na środkowym wybrzeżu, które systematycznie atakowane jest przez PiS. Wyzywa się nas jako opozycję od bandy głupków, wyzywają nas niektórzy dziennikarze, a zwłaszcza feministki od bab z wąsami, wielu członków PiSu, zwolenników i przedstawicieli wciska naszą społeczność w jakieś koryto, w którym wcale nie chcemy być. Wciska nas w taki język knajacki, którego my dopiero się uczymy. Nie chcemy i protestujemy przeciwko temu, by zakwalifikowano nas do ludzi, którzy nie potrafią czuć, rozumieć. Chcemy, by nasz Kołobrzeg rozwijał się i był piękny, chcemy żeby naszym prezydentem była osoba, która ma klasę, urok, osoba w postaci Anny Mieczkowskiej. Nie chcemy, by nasz Kołobrzeg był zapleczem publicznej szalety pisowskiej, „nie chcem ale muszem” to powiedzieć - ogłosił Zbigniew Hadaś.
Anna Mieczkowska podziękowała za to popracie i zadeklarowała podjęcie działań dla polepszenia sytaucji emerytów i rencistów służb mundurowych: - Dla mnie ten głos jest bardzo ważny, bo w Kołobrzegu miejsce do życia powinno znaleźć się dla wszystkich, dla mnie wszyscy kołobrzeżanie są tak samo ważni.
zdj. arch.
zdj. arch.