
Zwłoki kobiety w Stramniczce
Ciało z wody wyciągnęli strażacy. Obecnie trwa ustalanie przyczyn zgonu i tożsamości kobiety.
AKTUALIZACJA:
Około 8 rano przechodzień zawiadomił kołobrzeską policję o zwłokach pływających w rzece Starmniczce przy spichlerzu. Na miejsce udali się funkcjonariusze, a także Straż Pożarna. I to właśnie strażacy wyłowili ciało kobiety. W tym samym czasie na komendę stawiła się rodzina, która chciała zgłosić zaginięcie starszej kobiety, z którą nie było kontaktu od poniedziałku. Rodzina rozpoznała ciało 80-letniej mieszkanki Kołobrzegu. Prokurator badający sprawę wykluczył udział osób trzecich.