
Koledzy nie zawiedli, na pomoc było niestety za późno
Mężczyzna nie pojawił się w pracy, jego koledzy zawiadomili policję. Niestety okazało się, że mężczyzna nie żyje.
Jak się dowiedzieliśmy mężczyzna mieszkający przy Zygmuntowskiej niedawno przeszedł operację, a dzisiaj nie pojawił się w pracy. To zaniepokoiło jego kolegów. Wezwali policję, a ponieważ funkcjonariusze nie mogli dostać się do mieszkania, poprosili o pomoc strażaków. Ci przy pomocy podnośnika dostali się na balkon i do mieszkania. Niestety na pomoc mężczyźnie było już za późno.
Jak się dowiedzieliśmy mężczyzna mieszkający przy Zygmuntowskiej niedawno przeszedł operację, a dzisiaj nie pojawił się w pracy. To zaniepokoiło jego kolegów. Wezwali policję, a ponieważ funkcjonariusze nie mogli dostać się do mieszkania, poprosili o pomoc strażaków. Ci przy pomocy podnośnika dostali się na balkon i do mieszkania. Niestety na pomoc mężczyźnie było już za późno.
